- połączenie szarości i drewna
- przytulnie ale i nowocześnie
- dużo miejsca do przyjmowania gości
- przestronne wnętrze
- dla Pana Domu – koniecznie projektor

Projekt salonu to dla niejednej z osób budujących dom ciężka sprawa. Przy ilości podejmowanych decyzji odnośnie materiałów, elektryki, hydrauliki… dopasowanie kanapy do stołu wydaje się już o jedną decyzją za dużo. I tu, jak z czarodziejskiego kapelusza, wszystkie odpowiedzi na pytania znajduje projektant wnętrz. U nas zamówisz projekt, zobaczysz jak będzie wyglądał na wizualizacji, i będziesz miał pewność, że wszystko będzie nie tylko dobrze dopasowane, ale też funkcjonalne. A teraz nasz najnowszy projekt salonu: połączenie drewna, kamienia i szarości.
Pokój dzienny to miejsce w którym spędzamy największą ilość czasu, do tego spełnia kilka funkcji: reprezentacyjną dla gości, dzienną dla rodziny, i przytulną dla miłych wieczorów we dwoje. Do tego musi być funkcjonalnie, przestronnie, ale jednak przytulnie, i jeszcze żeby robiło wow. Jak myślicie, udało nam się?
deska podłogowa | -> LINK |
farba ścienna | -> LINK |
farba sufitowa | -> LINK |
kamień dekoracyjny | -> LINK |
szafka rtv | -> LINK |
komoda za sofą | -> LINK |
komoda w jadalni | -> LINK |
stoliki kawowe | -> LINK |
stół | -> LINK |
krzesła | -> LINK |
dywan | -> LINK |
lampa wisząca | -> LINK |
lampa wisząca | -> LINK |
Salon podzieliliśmy na dwie strefy: dzienną z sofą i telewizorem, oraz jadalnianą, z dużym rozkładanym stołem, który na wizualizacjach przedstawialiśmy w dwóch wersjach: białej i drewnianej. Częścią wspólną obu części stał się duży, zabudowany kominek z miejscem na drewno.
Salon Pani Julii jest dość duży, stąd wszystkie stojące w nim elementy również są słusznych gabarytów, nie tworząc jednocześnie efektu przeładowania. Na ścianie za telewizorem umieściliśmy kamień dekoracyjny, który występuje również w części w holu oraz kuchni. Na nim przymocowana została płyta pokryta drewnopodobnym materiałem, która ociepla kamienną ścianę.
Pomimo podziału na dwie strefy w salonie, sufit nie dzieli pomieszczenia, a je łączy. Ze względu na opuszczony z sufitu projektor, nad częścią dzienną salonu nie możemy zastosowaćiwiszącego oświetlenia – stąd pomysł na lekkie obniżenie sufitu i zamontowanie w nim punktowego oświetlenia, które doświetli całość wnętrza.
Projekt salonu został dopasowany do wcześniej wykonanego projektu kuchni który również łączy w sobie kolory drewna, szarości oraz czerni, a także do powstającego równolegle projektu holu.
W holu znaleźć musiało się miejsce na rodzinną pamiątkę Pani Julii – pianino, które umieszczone pod schodami, w małej, schowanej biblioteczce świetnie się prezentuje.
Inne nasze projekty znajdziecie w galerii -> wnetrzewdomu.pl/galeria-salon-z-kuchnia